Bardzo wielu klientów widząc duży wybór i różnorodność rodzajów nart w sklepach pyta o modele, które są uniwersalne i są przeznaczone do wszystkiego. Oczywiście każdy chciałby nartę idealną w puch, a za razem świetnie trzymającą na lodzie, jednak takich nart nie ma i nie zanosi się, aby pojawiły się w niedługiej perspektywie. Są jednak modele, które w pewnym sensie zbliżają się do tego ideału, a ich cechy i budowa jest w kompromisem łączącym bardziej skrajne rodzaje nart. Chodzi oczywiście o półkę All Mountain, która w firmie Atomic została w sezonie 2017 zupełnie odnowiona za sprawą modeli Vantage.
Jedna linia, dwa kierunki, czyli Atomic Vantage
W naszej opinii firma Atomic zawsze bardzo dobrze odnajdywała się w produkcji nart grupy Race, wprowadzając z roku na rok modele, które okazywały się bestsellerami. Również nieco bardziej rekreacyjne narty, w szczególności damskie okazały się miejscem dominacji austriackiego producenta. Inaczej jednak sytuacja wyglądała w półce All Mountain, gdzie co prawda pojawiały się modele Nomad lubiane przez niemałą grupę narciarzy, jednak nigdy nie można było mówić o dominacji Atomika w półce nart wszechstronnych na każde warunki.
Więcej puchu, czy więcej trasy – jedna linia, dwa kierunki
Projektanci zadecydowali się na wprowadzenie nowej serii, która przejmie nazwę z nieco bardziej niszowej ( przynajmniej w Polsce) linii Vantage, czyli serii nart szerszych, nazywanych przez niektórych prawdziwym All Mountain. W ten sposób powstała seria, która dzieli się na dwie zasadnicze linie, czyli Atomic Vantage – nart szerszych z większym rockerem, przeznaczonych do jazdy w różnych warunkach ( od świeżego puchu, po utwardzony stok), jednak z przewagą jazdy poza trasą. Z kolei Linia Atomic Vantage-X, to modele także uniwersalne, które sprawdzą się poza trasą i na przygotowanym stoku, jednak przewagę będą miały zawsze na trasie.
Narty Atomic Vantage-X, czyli każde warunki na trasie + wypady poza szlak!
Vantage-X reprezentuje najpopularniejszą w Polsce odmianę nart. Naszym zdaniem to idealny kierunek dla osób, którym kiedykolwiek zła pogoda pokrzyżowała zimowy wypad na narty. Modele te świednie radzą sobie w ciężkim mokrym śniegu spotykanym przy dodatniej temperaturze, na muldy powstające po intensywnych opadach, na nieubite trasy. Tam gdzie narty grupy Race stają się uciążliwe, tam Vantage-X okazuje się idealną deską, która nie zapadając się w głąb śniegu przecina kolejne nierówności.
Narty Atomic Vantage X 83 oraz narty Atomic Vantage X 80 – absolutny top linii Vantage – X
Atomic Vantage X 83 doskonała propozycja dla tych, którzy lubią czasem wyskoczyć poza wyznaczony szlak, jednak większość czasu doskonalą swoją technikę na twardym podłożu. Doskonała, ponieważ jak żaden inny model All Mountain nie sprawdzi się tak dobrze na lodzie podczas jazdy ciętym skrętem. Narty utrzymują na w skręcie bardzo pewnie, czucie krawędzi sprawia, że zastanawiamy się, czy aby na pewno nie jest to typowa Race’ówka. Sytuacja zmienia się, kiedy mijamy linię oddzielającą wyznaczoną trasę. Wówczas w głębokim śniegu szersze modele linii Vantage (czyli również Atomic Vantage X 80 CTI) pokazują w pełni swój pozatrasowy potencjał. Narty są stabilne i preferują nieco dłuższy łuk.
Seryjny model Atomic Vantage X 80 jeszcze bardziej przypomina narty na trasę, jednak zastosowane wiązanie M XT nie daje takiej sztywności jak Warden stosowany w Vantage X. Istnieje jednak rzadziej sprzedawana specjalna wersja Atomic Vantage X 80 z wiązaniami Warden 13. Z kolei Atomic Vantage X 75 CTI oraz Atomic Vantage X 75 C to typowy kompromis dla osób, które dopiero doskonalą swoją technikę. To lekka, zwinna i dynamiczna narta, która zachwyca uniwersalnością, ale nie jest zbyt wymagająca.
Dla kogo narty Atomic Vantage X?
Podsumowując można śmiało stwierdzić, ze Atomic znacznie podniósł poprzeczkę w grupie All Mountain. Jeśli mielibyśmy zaproponować dobre narty na różne warunki na trasie, do sporadycznych wypadów w puch, to były by nimi modele Vantage X. Ci, którzy bardziej od świetnego oparcia na stoku cenią sobie zwinność nart w puchu i na muldach, powinni zastanowić się również nad modelami Salomona (XDR), które w opinii autora mają całkiem ciekawą, jednak bardziej pozatrasową charakterystykę.
Sprawdź pozostałe narty Atomic