Rodzinne wyjazdy na narty

Jak pogodzić potrzeby młodych narciarzy z wypoczynkiem rodziców? Wspólne wyjazdy rodzinne to skomplikowana sprawa. Zwłaszcza wtedy, gdy rodzina liczy więcej niż jedno dziecko. Nie mówiąc już o finansowej stronie, sama organizacja przysparza trochę wyzwań. Każdy uczy się we własnym tempie i ma inny poziom tolerancji wysiłku, a co za tym idzie, w inny sposób się regeneruje. Na rodzinnym wyjeździe staramy się to pogodzić tak, by nikt nie był stratny.

Pozwól instruktorowi zaopiekować się pociechą

Mankamentem wyjazdów rodzinnych jest to, że muszą się one zazwyczaj odbyć w okresie ferii, kiedy jest niestety duży tłok. Ma to jednak jedną ogromną zaletę. W okresie ferii otwiera się wiele atrakcji i możliwości dla dzieci. Działają półkolonie i przedszkola narciarskie. Łatwiej w tym czasie też o wspólny wyjazd z drugą rodziną z dziećmi. Dobrym rozwiązaniem jest organizacja kilku godzin wspólnej jazdy dzieci pod opieka instruktorów, aby rodzice mieli chwilę dla siebie – zwłaszcza, gdy oboje jeżdżą. Łącząc dzieci w małe kilkuosobowe grupki, odczujemy ulgę także w kieszeni. W grupie dziecko ponadto bardziej się mobilizuje. Korzystając ze zorganizowanych półkolonii, mamy pewność, że oprócz nauki dziecko dostanie opiekę animatora, a czasem także posiłek w trakcie dnia.

Sprawdź, dlaczego jeszcze warto skorzystać z pomocy instruktora: Jazda na nartach – samemu czy z instruktorem?

Przejrzyj trasy dostępne w ośrodku

Sprawdź, czy ośrodku jest wystarczająco tras przygotowanych pod mniej zaawansowanych narciarzy. Jeśli będziesz jeździć z dzieckiem pod opieką, tym bardziej warto sprawdzić dostępność łagodniejszych tras. Z wielu niebieskich spokojnie zjadą nawet poczatkujący młodzi narciarze – nie musisz wtedy spędzać dnia na oślej łączce. Sprawdź lokalizacje szkółki narciarskiej i stoku, na którym chcą jeździć dorośli, aby odległość między nimi była optymalna.

Sprawdź infrastrukturę okolicy

Dobrze wiemy, że dzieci, nawet te najbardziej wytrwałe, lubią zmieniać zabawy i raczej nie wytrzymają na stoku tak długo, jak ich rodzice. Koniecznie sprawdź, jakie inne atrakcje możecie zafundować sobie i dzieciom, na wypadek gdyby nart było już dość. W okolicy szukaj torów z saneczkami i oponkami, basenów i term, szlaków turystycznych na spacery, a także miejsca na bezpieczną zabawę w śniegu. Sprawdź też miejsca dostępne na przerwę i posiłek w ciągu dnia. Odpowiednie przygotowanie daje szansę na mniejszy stres w zmiennych okolicznościach.

Zadbaj o sprzęt wcześniej

Chcąc uniknąć niespodzianek, sprawdź rodzinnie buty narciarskie przed wyjazdem – na tyle wcześnie, by w razie konieczności móc zorganizować większe buty dziecku. Stopy dzieci szybko rosną i buty z zeszłego sezonu mogą nie sprawdzić się po roku – co nie zawsze wiąże się z koniecznością nowego zakupu. To samo dotyczy odzieży. Zanieście narty do serwisu i sprawdźcie ustawienia oraz ślizgi. Jeśli wypożyczacie sprzęt – zarezerwujcie go wcześniej, by mieć pewność, że na miejscu nie będziecie niemiło zaskoczeni.

Zorganizuj się na zaś – kup karnety, zamów lekcje

Im więcej załatwisz przed wyjazdem, tym mniej zamieszania w pierwszym dniu jazdy. W szczególności pamiętaj o wybraniu i umówieniu lekcji z instruktorem wcześniej, jeśli takie planujesz. W sezonie ciężko dostać się w wybranej porze do konkretnego szkoleniowca, dlatego lepiej ustalić to o wiele wcześniej.

Więcej o organizacji i o tym, co warto zabrać na narty, przeczytasz tutaj: Co zabrać na narty, czyli niezbędnik narciarza

Organizowane wyjazdy rodzinne

Forma zorganizowanych wczasów zimowych dla rodzin z dziećmi połączona ze szkoleniem narciarskim to jest z najbardziej luksusowych opcji. Nie dość, że zazwyczaj noclegi są zorganizowane w atrakcyjnych kwaterach w pobliżu ośrodków narciarskich, to w zasadzie całe dnie dzieci spędzają pod opieką animatorów czasu wolnego i instruktorów narciarstwa. W trakcie urlopu dzieci mają intensywne szkolenie w grupach na różnym poziomie oraz animacje. Ich rodzice natomiast mają  wolny czas na cały dzień na stoku. Trudno znaleźć lepszą opcję na rodzinny urlop!