Porównanie crossowych nart marki Atomic

x9 x7 narty atomic

Czerwień Atomica, czyli popularna seria Race oraz Redster 

Firma atomic zazwyczaj rozpoznawana była na stoku poprzez czerwone narty o sportowej charakterystyce Były to przede wszystkim narty slalomowe oraz gigantowe, które zbudowały sportową renomę austriackiego producenta. Narty takich zawodników jak Hermann Maier później Stefan Ebercharter Benjamin Reich Michael Walchhofer, a potem legendarnym Marcel Hirscher stawały bardzo regularnie na najwyższych stopniach podium Alpejskiego Pucharu Świata. Producent zaraz obok wyczynowych modeli komórkowych oferował „cywilne” narty grupy Race głównie w odmianie slalomowej, czyli przeznaczone do krótkiego skrętu oraz gigantowej – przeznaczone do wycinana i dłuższych łuków przy większych prędkościach. Były to modele przeznaczone dla ekspertów i zaawansowanych narciarzy którzy poszukiwali dużej dynamiki. 

Początki hybrydowych nart Atomic

W ofercie Atomic, a można powiedzieć, że nawet w ofercie całego rynku brakowało jednak czegoś pomiędzy typową slalomką, a nartą gigantową. Oczywiście dużo nart Allaround i All Mountain posiadało już promienie rzędu 15 czy 16 m, jednak ich charakterystyka odbiegała szczególnie dynamiką i i mało sportowym charakterem od czerwonych Race’owek. Dlatego też Atomic w sezonie 2014/15 wprowadził zupełną nowość – Atomic Redster Doubledeck XT. Była to pierwsza prawdziwa solidnie zrobiona narta grupy cross-turn, którą najłatwiej scharakteryzować jako nartę o promieniu pośrednim charakteryzującą się bardzo dużą dynamiką przy zmianie krawędzi. Dzisiejsze kontynuacje tej narty to modele Redster X.

Produkt okazał się tak dobry, że narciarze szybko pokochali te crossturnowe narty, które niedługo później otrzymały specjalną szatę graficzną, a popularną czerwień zastąpiono soczystą zielenią, która do dzisiaj charakteryzuje grupę cross turn (x turn). Nazwa została również zmieniona i narty te pod hasłem Atomic Redster X9 sprzedawane są do dzisiaj. Z początku oferowane w jedynie w długości 175 obecnie doczekały się wielu wariantów zarówno długośćowych jak i wariantów szerokości. O szerokości napiszemy w dalszej części artykułu, ponieważ absolutną nowością są modele Redster Wide Body (WB). 

Narty crossturnowe – jaką długość wybrać?

Typową nartę Atomica dostać można w trzech długościach 169 175 i 181cm uważam osobiście, że narty te różnią się charakterystyką.

181 to narta, która przy dłuższym skręcie zachowuje się jak bardzo dobra gigantka jednak różni się od niej zwrotnością. Nie znam żadnej innej narty, którą bylibyśmy w stanie tak łatwo zacieśnić długi gigantowy skręt. Zmniejszony promień powoduje także zjawisko, w którym jazda wydaje się łatwiejsza. Odczuwa się to szczególnie w momencie, w którym próbujemy agresywnie za balansować ciałem do wewnątrz skrętu i pochylić się do środka skrętu. W takiej sytuacji na nartach np. Atomic Redster X9 odczuwamy dużą pewność i kontrolę, ponieważ z jednej strony zwiększony promień skrętu daje większą tolerancję przesuwając margines błędu. Z drugiej strony dłuższe Redstery X9 (dł 181) są przy tym stabilniejsze od wielu modeli gigantowych, których promień skrętu przy podobnej długości przekracza 17 m.

Crossowe narty Atomic w długości 175 zachowuje się już bardziej jak narta x-turn czyli model o promieniu pośrednim, który zainspirowany został nartami do slalomu równoległego. Idealnym rodzajem skrętu jaki wykonuje się na tych nartach jest coś co jest kompromisem pomiędzy krótkim slalomowym skrętem, a długimi precyzyjnie wycinanymi łukami gigantowymi. Długość 175 nazwałbym najbardziej uniwersalną jednak mniej stabilną niż model 181. Dlatego też w naszym sklepie Ski Race Center zlokalizowanym pod Warszawą polecamy najdłuższą wersję X-dziewiątek narciarzom którzy szukają bardziej skrętnej gigantki, a modele Redster X9 175cm osobom które poszukują narty o uniwersalnym promieniu skrętu.  Właśnie uniwersalność jest najbardziej trafnym określeniem z zachowania modelu Redster X9 w długości 169 cm

Dostępna od dwóch lat długość 169 jest jeszcze bardziej zwrotną odmianą nart Atomic Redster X9. My proponujemy je osobom, które uwielbiają narty slalomowe, jednak poszukują nieco bardziej stabilnej narty, która będzie ciekawszą propozycją w momencie, w którym pragną się rozpędzić i wykonać nieco dłuższe łuki.

Ciekawą alternatywą jest także model Atomic Redster X9 RS, w którym to zastosowano płytę z nart zawodniczych oraz wiązania X16 VAR. Daje ona jeszcze lepsze czucie krawędzi i sprawia, że narty są jeszcze bardziej „bezwzględne”.

Poszerzone Redstery czyli modele WB i najnowszy model Redster Q

Ciekawą nowością austriacki producent zaskoczył wszystkich na prezentacji modeli na sezon 2019/20. Jest nią bowiem równoległa gama modeli Redster X9 lub X7 w wersji Wide Body, czyli szerszej o cały centymetr na odcinku pod wiązaniami. Jest to odpowiedź na zapotrzebowanie rynku na narty bardziej uniwersalne jeżeli chodzi o tolerancję warunków atmosferycznych. Modele te szczególnie dobrze sprawdzą się na trasie pokrytej świeżym śniegiem, muldami, a także na mokrym podłożu, na którym zwykła Redster X9 S głębiej zapada się pod krawędziami. Chociaż zmiana skrętu z krawędzi na krawędź jest wolniejsza niż w nartach Atomic Redster X9 S, to nie oznacza że na tych nartach nie można jeździć dynamicznie. Różnica tylko jest taka że Redster X9 S do dynamiki nas zmusza i zachęca, natomiast Atomic Redster X9 Wide Body pozwala na jazdę dynamiczną, ale sami musimy tą nartę do niej sprowokować. Wersją Wide Body WB objęto nie tylko topową X-dziewiątkę, ale także model Atomic Redster X7 WB.

Kolejna duża zmiana szykuje się na sezon 2022/23 – do kolekcji dołączyła nowa linia Redster Q a także jej damska odsłona Cloud Q. Narty tak jak linia Wide Body są mocno poszerzone w całej geometrii, jednak konstrukcja desek zapewnia wrażenia mocno sportowe. Nasze wrażenia po testach są bardzo pozytywne, dlatego te modele na pewno znajdziecie w tym sezonie na stanie.

dav

Atomic Redster Q

Narty te niezwykle ciekawie pokonują nierówne odcinki tras pokryte czy to muldami, czy ubitym śniegiem. Deski te prowadzą skręt jak maszyny, sprawiają że nie wyczuwamy drobnych nierówności, a na muldach których Zwykły Redster X9 S nie jest w stanie wytłumić jadą niezwykle stabilnie. Mimo znacznie poszerzonej geometrii nie należy oczekiwać od tych nart wydajności podczas jazdy poza trasą. Narty są znacznie dosztywnione więc pozostawiają bardzo race’owe wrażenia podczas jazdy. Duża szansa, że ta seria, a w szczególności model Atomic Redster Q9 stanie się nowym hitem jeśli chodzi o uniwersalność nart. Damskim odpowiednikiem jest linia Cloud Q.

Model Atomic Redster Q tak jak znane z poprzednich lat modele WB, zdaje się aktualnie najbardziej uniwersalną nartą Atomica nie tylko pod kątem tolerancji różnych warunków, ale także uniwersalną jeżeli chodzi o dobór tej narty dla narciarzy. Niższe wersje tego modelu pod nogami wytrawnego narciarza prowadzą się całkiem przyzwoicie i dają dobre oparcie, z drugiej strony rozwijający się narciarze docenią łatwość w jakim wprowadza się ją w kolejne wkręty. Dzieje się tak szczególnie dlatego, że sporo narciarzy, którzy dopiero kształtują swoją technikę miewa problemy na bardziej nierównych stokach te braki kompensują modele Q i WB z niższą numeracją w nazwie.

Zajrzyj do naszej kategorii narty Atomic i wybierz narty idealne dla Ciebie!